Ale może od początku:) O Ewie dowiedziałam się od koleżanki przed wakacyjnym wyjazdem. Wtedy to wyciągnęłam z dna szafy stroje kąpielowe i stwierdziłam, że nie leżą na mnie już tak dobrze jak rok temu... A w związku z tym, że decyzja o wyjeździe była podjęta spontanicznie i zdecydowaliśmy się na ofertę last minute czasu na ćwiczenia nie było. Kliknęłam więc "Lubię to" na fanpage'u Ewy Chodakowskiej i powoli z każdym dniem utwierdzałam się w przekonaniu o jej fenomenie...
http://www.facebook.com/chodakowskaewa |
Ćwiczenia rozpoczęłam tydzień temu - więcej o wrażeniach w jednym z kolejnych postów.
Zapraszam:)
Nastawiam się długo do ćwiczeń... możesz polecić te opisane w notce? :)
OdpowiedzUsuńi-fashion-it.blogspot.com
Aktualnie ćwiczę z pierwsza płytą, pozostałe na razie tylko przejrzałam. Na chwilę obecną zdecydowanie mogę polecić rozpoczęcie ćwiczeń z "totalna metamorfozą" dla kogoś kto miał dłuższa przerwę w aktywności fizycznej-PRAWIE zawsze nadążam za Ewką:)
UsuńJa też ćwiczyłam z Ewą, ale niestety praca zawodowa i blog są dla mnie priorytetem, że nie mam na to teraz czasu. A jeśli mam, to wolę się najzwyczajniej w świecie wyspać;) Ale dzięki ćwiczeniom z Ewą widać efekty, zabieram się znów za ćwiczenia od stycznia- to moje postanowienie noworoczne:) Zapraszam do obejrzenia stylizacji z DIY beanie http://all-ab0ut-me.blogspot.com/2012/11/sequins-bow-tie-with-diy-neon-cap.html:)
OdpowiedzUsuńO czekałam na ten numer, jutro na pewno zakupię:)
OdpowiedzUsuńEwa jest genialna, i do tego jest zjawiskowa sylwetka :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę motywacji :)
OdpowiedzUsuńOjej, szkoda, że na allegro, bo pewnie przepłaciłaś...
OdpowiedzUsuńW redakcji można było zamawiać (ale z tego co wiem nakład niektórych numerów się wyczerpał).