W takie mroźne zimowe wieczory jak dzisiejszy nie mam najmniejszej ochoty wychodzić spod cieplutkiego koca. I to właśnie o tej porze nadrabiam wszelkie zaległości filmowe:) Moje plany na resztę dnia kształtują się następująco:
Jeśli szukacie inspiracji na dzisiejszy wieczór, to z czystym sumieniem mogę polecić "Niemożliwe" ("Impossible") reż. Juan Antonio Bayona.![]() |
http://www.filmweb.pl/ |
Wzruszająca produkcja oparta jest na fundamentalnych rzeczach w naszym życiu, o których coraz częściej zdarza nam się zapominać. Ukazuje piękno człowieczeństwa, które w obliczu tragedii niesie ze sobą pomoc innym. Warto wciągnąć się w tą opowieść, która przywraca wiarę w to, że prawdziwe dobro istnieje!
Great!
OdpowiedzUsuńna dworze szaleje mróz..i dla odmiany można zobaczyć szalejące tsunami w ciepłym kraju .. wniosek u nas nie tak żle xD
OdpowiedzUsuńmusze sie wybrać na ten film ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie: www.okomody.blogspot.com
muszę zobaczyć ten film:)pozdrawiam cieplutko:))
OdpowiedzUsuńi didn't like it very much because I thought it was very disgusting..
OdpowiedzUsuńBut it's a good production and the story is touching!
Please I'd like you to visit my blog when you have time please!
kissesss!
www.RAISALAND.blogspot.com
zgadzam się - film fantastyczny <3
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Desire