niedziela, 10 lutego 2013

Aloes - czy warto?

Właściwości aloesu (Aloe vera) cenione są na całym świecie. Często hodujemy go w domach i traktujemy jak "doktora w doniczce". O jego wspaniałym działaniu przekonałam się już nie raz na swojej skórze! Nikt, ani nic nie jest w stanie zmienić uczucia jakie żywię do tej właśnie rośliny:)

Wyciąg z liści aloesu - biostymina - jest cennym lekiem zawierającym biologiczne stymulatory. Miejscowo stosowane maści, żele, roztwory czy nalewki działają odkażająco, przeciwzapalnie i ściągająco. Świetnie sprawdzają się po wyciskaniu zaskórników i pryszczy - przyspiesza gojenie, ponieważ pobudza regenerację naskórka i ziarninowanie tkanki łącznej właściwej. Najefektywniej działa świeży sok aloesowy lub jego wodne wyciągi. Alkoholowe preparaty nie przynoszą już tak dobrych efektów, gdyż alkohol niszczy białkowe biostymulatory i enzymy - zwróćcie na to uwagę przy zakupie:) Sok ułatwia gojenie ran - nawet tych zaniedbanych, wygładza przerosłe blizny, likwiduje przebarwienia, ma działanie nieznacznie bakteriobójcze. Stosowany jest w pielęgnacji skóry trądzikowej jak i również suchej - nawilża ją, wnikając w jej głębsze warstwy. Aloes wygładza i ujędrnia skórę, działa przeciwzapalnie, łagodząco, działa jak filtr przeciwsłoneczny (SPF 3-4). 

Do tej pory stosowałam aloes wyłącznie zewnętrznie ucinając gałązki rośliny z mojego parapetu, bądź też sama przygotowywałam mgiełkę do twarzy z zakupionego w internecie zatężonego wyciągu. Ostatnio kupiłam w aptece sok z aloesu (99,7%) do stosowania wewnętrznego (należy go rozcieńczać i pic 1 raz dziennie godzinę przed posiłkiem).
Mam nadzieję, że oprócz gwarantowanej przez producenta poprawy funkcjonowania pracy jelit i układu trawiennego oraz wzrostu odporności, dodatkowo wspomogę nawilżanie mojej skóry. Bo powiedzmy sobie szczerze, sezon grzewczy nie ma na nią zbyt dobrego wpływu:)
Jeśli stosowałyście tego typu preparaty z aloesem, to proszę dajcie znać w komentarzach co o nich sądzicie. Czy warto w nie inwestować? Na który spośród dostępnych warto zwrócić uwagę?

10 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie naturalne specyfiki...
    Zapraszam do siebie :) http://www.greyeyesandgreatshoes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nawet nie wiedziałam, że ma takie właściwości :)).

    Buziaki :*.

    OdpowiedzUsuń
  3. z tego co ja wiem to duzo Veganow uzywa tego soku zamiast cukru lub miodu - Najprawdopodbniej bardzo zdrowe, ale sama jeszcze nie pilam.

    Zapraszam na Mojego bloga
    http://mrsmonikajaneta.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem pewna, ale zamiast cukru uzywa sie chyba soku z agawy :)

      Usuń
  4. uważam,że warto. aloes ma fajny choć dziwny zapach :)
    zapraszam do mnie : http://piepszonewiecej.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Aloes jest też świetny na włosy. Zwłaszca na suche i zniszczone po prostowaniu, trwałej czy rozjaśnianiu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja po przeczytaniu skladu na tym samym soku z aloesu zniechecilam sie do zakupu. Skoro alkohol potrafi obnizyc jego mozliwosci, to co zrobi sorbinian potasu lub benzoesan sodu, ktore wlasnie sie tam znajduja? Ja podziekowalam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja właśnie zaczęłam go stosować:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz może czy taki apteczny aloes można stosować na twarz? Np. w połączeniu z tonikiem z zielonej herbaty. I czy można go spożywać np. dodając do herbaty?
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pisząc "apteczny" miałam na myśli taki jaki Ty kupiłaś - do picia ;)

      Usuń